Kiedy lubisz wraki jest taka jedna nazwa, która otwiera w głowie po prostu piękne marzenie, ta nazwa to Laguna Truk. Wystarczy popatrzeć na mapę, dookoła jest po prostu przestrzeń Oceanu Spokojnego. Rozległy potężny Pacyfik i gdzieś w tej przestrzeni malutka ale jednocześnie olbrzymia Laguna Truk.
Kiedy postaraliśmy się tam wybrać to na początku było to po prostu dość duże przedsięwzięcie transportowo-logistyczne, szczególnie, że planowaliśmy bardziej zaawansowane nurkowania. Jeżeli potrzebujemy więcej sprzętu to transport nurków oraz skrzyń ze sprzętem jest sporym wyzwaniem. Przelot przez Manilę na Filipinach, Guam czyli amerykańską bazę wojskową na Pacyfiku i potem już przelot na Truk to długa i dość wyczerpująca trasa. Dwie doby trasy z totalnym odwróceniem czasu. Ponieważ Laguna Truk jest praktycznie po drugiej stronie kuli ziemskiej – to różnica czasu wynosi 11 godzin. Skołowani kolejnymi lotniskami, lotami, odwróceniem dnia i nocy w końcu zobaczyliśmy pod skrzydłami naszego samolotu błękitną lagunę. Po wylądowaniu na Truku można pomyśleć, że wysepka jak wysepka, widać, że dużo pada. Zalany wodą asfalt ale jednak asfalt. Kałuże. Jest to rejon gdzie nawet w porze suchej pada prawie codziennie. Lotnisko z tych gdzie w narożniku portu lotniczego jest słup przy którym na prawo jest napisane „wyjście” a na lewo wisi tabliczka z napisem „wejście”. Na zewnątrz troszkę rozlatujących się taksówek no i transport do naszej bazy nurkowej i hoteliku.
Truk to laguna oraz zbiór wysepek w stylu Mikronezyjskim czyli wystające z morza stare stożki wulkaniczne porośnięte dżunglą. Otacza je błękitna Laguna z odległą barierą koralowych raf. Nie jest to Laguna w stylu niziutkich łach piachu czyli wysepek Polinezji ale właśnie zalane często deszczami, porośnięte gęstą dżunglą, powulkaniczne stożki.
Truk to ogólnie jest takie bardzo odległe miejsce. Oczywiście cywilizacja dotarła już wszędzie. Wszyscy chodzą w t-shirtach i w klapkach, ale jednocześnie w lokalnym supermarkecie na półce z proszkami do prania są wykonane z drewna balsa packi do prania. Takie packi do prania metodą tłuczenia bielizny na płaskim kamieniu na brzegu rzeki i nie są to artefakty dla turystów. Po prostu packa do prania za jednego dolara jak cię nie stać na generator i automatyczną pralkę. W budkach sprzedają taki napój Kava – i na pewno nie jest to kawa. Sprzedają też betel czyli taki dziwny proszek do żucia od którego ma się czerwone dziąsła.
Truk pod jednym względem przebija większość wrakowisk światowych. Po pierwsze wrakowiska często są zatokach i są tam piękne wraki ale bardzo słaba widoczność. Truk to niesamowita 40-metrowa przejrzystość. Już po chwili, na początku opadania w dół pod nami pojawiają się potężne wraki. Druga zaleta Truku to niesamowita ilość artefaktów we wrakach. Po prostu w czasach jak jeszcze szabrowano wraki Truk był za daleko żeby realnie było tam tylu nurków żeby wyciągnąć to co tam leżało. A teraz po prostu już takich rzeczy się nie robi, więc wraki Laguny Truk są wypełnione amunicją, bronią, pociskami, czasami również kośćmi japońskich marynarzy.
Odprawa, przygotowanie sprzętu na dzień następny, rozmowa z właścicielami bazy czyli Dive Shopu, jak ciągle się jeszcze mówi w amerykańskiej strefie nurkowej, no i myśli o tym co będzie jutro. Przewodnicy w tym odległym od cywilizacji miejscu, odległym również od komór dekompresyjnych, przy jednoczesnym dużym nagromadzeniu głębokich nurkowań, wypracowali pewne specyficzne standardy dotyczące tego jak nurkować żeby nurkować dużo, głęboko a jednocześnie niezbyt często trafiać do komór dekompresyjnych. Po pierwsze dużo pijemy wody. Zmuszają nas do tego na łodzi. Każdy ma podpisany kubek do którego oprócz tego co pijemy po prostu w ciągu dnia kilkakrotnie nalewana jest woda i dokładnie pilnują, czy ten kubek czystej wody wypijemy. Prosta skuteczna metoda, kubek z napisanym pisakiem swoim imieniem. Ponieważ nurkowie już jak przylecieli tak daleko to chcą nurkować dużo i głęboko to następny standard to dwa nurkowania w ciągu dnia z czego pierwsze to typowe nurkowanie dekompresyjne według planu, który dany nurek chce realizować oraz drugie popołudniowe nurkowanie, formalnie bez dekompresyjne na nitroksie i zakończone 10-minutowym „przystankiem bezpieczeństwa” na czystym tlenie (takie czyszczenie z azotu a może nawet mitycznych mikropęcherzyków).
Nurkowania dekompresyjne na głębszych wrakach prowadzone są najczęściej na głębokości między czterdzieści, pięćdziesiąt kilka – sześćdziesiąt metrów. Przewodnicy sprowadzają grupkę na pokład wraku pokazując ciekawe elementy oraz zabierając chętnych na penetracyjne nurkowania w głąb wraku, pokazując naprawdę tysiące znajdujących się tam artefaktów. Od japońskiej porcelany przez amunicję. Zarówno po prostu wysypujące się z pojemników tysięcy nabojów do karabinów maszynowych po potężne pociski do japońskich pancerników kalibru 15 cali.
Wraki laguny Truk
Większość wraków leży w trójkącie pomiędzy wyspami Moen, Dublon a Fefan.
- Aikoku Maru
- Amagisan Maru
- Betty Bomber
- Fujikawa Maru
- Fumitsuki
- Heian Maru
- Hoki Maru
- Kiyosumi Maru
- Nippo Maru
- Rio de Janeiro Maru
- San Francisco Maru
- Seiko Maru
- Uikai Maru
- Yamagiri Maru
Historia i geografia laguny
Truk Lagoon znana jest teraz jako Chuuk State w Sfederowanych Stanach Mikronezji (Chuuk State In the Federated States of Micronesia).
Atol Truk zaczął podlegać Japonii po I wojnie światowej kiedy wiele wysp Mikronezji zostało zabranych Niemcom i przekazane Japonii jako jej terytoria mandatowe.
W latach 30-tych XX wieku, Japonia zaczęła tworzyć na Truku potężną bazę morską dla lotniskowców oraz floty wodno samolotów. Laguna osłaniana była od fal atolem raf, a jednocześnie okoliczne wyspy osłaniały Lagunę od silnych wiatrów. Po wystąpieniu Japonii z Ligi Narodów w 1933 roku, Japonię przestały ograniczać ustalone zasady konferencji pokojowych i Japonia zaczęła w bardzo szybkim tempie fortyfikować bazy na Pacyfiku. Laguna Truk stała się „domem” dla potężnej „połączonej” floty Pacyfiku (Combined Fleet).
Ponieważ baza Laguny Truk blokowała możliwość ataku w kierunku głównych wysp japońskich 17 i 18 lutego 1944 roku nadeszło amerykańskie uderzenie lotnicze na lagunę Truk.
Niestety dla dzisiejszych nurków, okręty wojenne opuściły Lagunę Truk przed atakiem. Pozostały tam tylko statki transportowe i zaopatrzeniowe japońskiej floty. Stąd to co można oglądać na dnie, to są potężne statki z olbrzymią ilością artefaktów – broni, samolotów w częściach, a nie możemy podziwiać potężnej artylerii japońskich okrętów wojennych.
Jednak leżące na dnie Laguny Truk około 45 wraków, tworzy największe światowe wrakowisko.
Dla świata nurkowego odkryła to niesamowite miejsce (jak wiele innych miejsc) ekspedycja Jacques’a Cousteau w 1970 roku. I od tamtego czasu Laguna Truk stała się „Mekką” wrakowych nurków…..
Laguna Truk – piękna laguna kryjąca wiele zatopionych wraków
Laguna Truk to jednocześnie potężna powierzchnia wody otoczona koralową rafą – typowa laguna zapobiegająca dostawaniu się fal oceanicznych, a z drugiej strony we wnętrzu tej Laguny jest parę potężnych wulkanicznych wysp – wysokich stromych stożków, które osłaniają kotwicowiska od wiatru, więc jest to idealne połączenie laguny z kotwicowiskiem między wysokim wyspami.
Na tym terenie są dwie przestrzenie, na dnie których leży większość zatopionych tam wraków. Pierwszy rejon to jest rejon między wyspą Moen, wyspą Fefan a wyspą Dublon, drugi rejon jest na wschód od wyspy Dublon. Łącznie na dnie leży 38 potężnych wraków.
Aikoku Maru
85 metrowy wrak transportowca żołnierzy, przerobiony ze statku pasażerskiego, wyporność 10 437 ton. Zwodowany w 1940 roku i włączony do japońskiej foty wojennej w 1941 roku. Uzbrojony w cztery 5,9 calowe działa. Leży na dnie za wschód od wyspy Dublon. Zatonął po eksplozji 17 lutego 1944 roku. Najwyższy punkt wraku leży na 26 metach głębokości dno jest na 64 metrach. Wrak jest pozbawiony dziobu. Na rufie widoczne 4,7 calowe działko. Na pokładzie obrośnięte dwu lufowe działko przeciwlotnicze 13,2 mm.
Amagisan Maru
Statek pasażersko transportowy, 7620 ton, 137 metrów długości. Zwodowany w 1933 roku. Wrak leży pomiędzy wyspami Fefan i Uman. Wrak leży (dno) pomiędzy 42 a 60 metrów (od strony rufy). Na lewej burcie od strony dziobu widać potężny łańcuch wychodzący z kluzy i opadający na dno. Obok wraku leży 2 tonowy lekki czołg TX40. W drugiej ładowni leżą elementy samolotów oraz bomby lotnicze. W sterówce widać dobrze zachowany telegraf maszynowy. W nadbudówce oraz obok w piasku leży dużo porcelany.
Betty Bomber
Wrak bombowca Japońskiego (Mitsubishi G4M Hamaki) uzbrojenie działko 20 mm i cztery karabiny maszynowe. Załogę stanowiło 7 osób.
Leżący na południowy zachód od wyspy Eten.
Wrak masowo produkowanego od 1940 roku bombowca dalekiego zasięgu
Fujikawa Maru
Zbudowany w 1938 roku pasażersko transportowy statek. 6938 ton wyporności. 133 metry długości. Zatonął 18 lutego rano po dodatkowym ataku. Jeden z najciekawszych wraków laguny Truk. Na rufie widać mocno porośnięte 6 calowe działo. W ładowni jak w kilku innych potężnych wrakach laguny leżą kadłuby myśliwców Zero.
Fumitsuki
Niszczyciel 1930 ton wyporności, 97 metrów długości. Wrak leży pomiędzy 30 a 39 metrów głębokości.Wrak leży na zachód od wyspy Moen, na głębokości pomiędzy 30 a 38 metrów. Na dziobie widać 4,7 calowe działo. Obok leżą skrzynie z amunicją. W stronę rufy za działem widać 24 calowe wyrzutnie torpedowe. Nadbudówka ze sterówką odpadła i leży na dnie obok wraku. Na rufie widać miotacz bomb głębinowych.
Heian Maru
Zbudowany w 1930 roku pasażersko transportowy statek. Był statkiem zaopatrzeniowym floty podwodnej stąd np. zapasowe peryskopy w zejściowych korytarzach (tam się mieściły)
Długość 155 metrów, wyporność 11 614 ton. Ciekawy element wraku to potężna śruba pod rufą oraz napis Heian na dziobie. W ładowniach są również torpedy (21 calowe). Przy rufie dno jest na 37 metrach, przy dziobie na 27 metrach.
Hoki Maru
Wrak odkryty przez ekipę Jacques’a Cousteau’a potem „zaginął” i został odnaleziony dopiero w 1973 roku.
Zwodowany w 1921 roku
Wyporność 10,850 ton, dwie śruby, długość 138 metrów
Został zdobyty i przejęty przez Japończyków w lipcu 1942 roku.
Na pokładzie jest potężny buldożer, traktory i ciężarówki. Dziób jest oderwany od śródokręcia i odchylony w prawo, z pokładu można zanurzać się do pięciu ładowni,(piąta jest zakryta deskami).
Kiyosumi Maru
Zwodowany w 1934 roku statek pasażersko transportowy.
Długość 139 metrów , wyporność 8614 ton.
Pływał regularnie do portów USA i Europy. Został przekształcony w okręt wojenny w sierpniu 1941 roku. Brał udział w słynnych (Tokyo Express) nocnych rajdach z żołnierzami i wyposażeniem na Guadalcanal. Leży na lewej burcie pomiędzy 31 a 37 metrach głębokości (dno). Leży na wschód od wyspy Fefan. Nazywany przez lokalnych rybaków „Cieknący Olejem” ze względu na wieloletni wyciek ropy.
Naka Maru
Lekki krążownik (nieliczny wśród wraków Truku okręt wojenny).
158 metrów długości, 5 195 ton wyporności, siedem 5,5 calowych dział.
Nippo Maru
Transportowo pasażerski, statek zbudowany w 1936 roku.
168 metrów długości, wyporność 3764 ton.
Wcielony do floty w 1941 roku. Leży na dnie na wschód od wyspy Dublon. Na pokładzie koło drugiej ładowni pięknie zachowany czołg.
Głębokość nurkowania pomiędzy 28 a 50 metrów.
Rio de Janeiro Maru
Okręt zaopatrzeniowy łodzi podwodnych.
Wyporność, 9 626 ton. Długość 167 metrów.
Pięknie zachowana maszynownia. Wielkie (6 calowe) działo na rufie.
Potężna śruba na rufie to idealne miejsce do zdjęć.
San Francisco Maru
Przepiękny. Transportowo pasażerski statek zbudowany w 1919 roku.
Wyporność 5831 ton
Długość 118 metrów
Zatonął jak większość wraków laguny Truk 17 lutego 1944 roku.
Leży na ponad sześćdziesięciu metrach na równej stępce. Jest to jeden z najgłębiej położonych wraków na lagunie Truk. Przed nadbudówką stoją na pokładzie trzy lekkie czołgi z 37 mm armatkami i 7,7 mm karabinami maszynowymi. Dwa od strony prawej burty są rzucone na siebie najprawdopodobniej w momencie wybuchu bomby lotniczej. W pierwszej ładowni można wypatrzeć potężną 800 kg bombę prawie 2 metrowej długości. W drugiej ładowni są dwie duże ciężarówki. W nadbudówce można wypatrzeć dużą ilość drobnej porcelany.
Seiko Maru
Zbudowany w 1940 roku statek transportowy. Wyporność 5385 ton. Długość 120 metrów.
Seiko Maru po storpedowaniu został odholowany do bazy na Truku gdzie zatonął po ataku bombowym 17 lutego 1944 roku. Wrak Seiko Maru został odkryty przez ekspedycję Jacques’a Cousteau. Wrak leży na 49 metach na wschód od wyspy Eten. W pierwszej ładowni widać potężne (pozbawione głowic oraz śrub) japońskie torpedy (Długie Lance).
Unkai Maru
3220 ton wyporności, długość 101 metrów.
Transportowiec
Zbudowany w Wielkiej Brytani w 1905 roku zakupiony przez japońską firmę w 1911.
Wrak Unkai Maru został odkryty przez ekspedycję Jacques’a Cousteau a potem powtórnie „odkryty” w 1980 roku. Wrak stoi na równej stępce na głębokości 40 metrów, 600 metrów na północ od wyspy Uman.
Yamagiri Maru
Statek pasażersko transportowy. 6438 ton. Długość 134 metry. Zwodowany w 1938 roku
Potężne 14 calowe (355 mm) pociski artyleryjskie dla japońskich pancerników leżą w piątej ładowni.
Wrak leży na lewej burcie około jednej mili od północnego skraju wyspy Fefan na głębokości 33 metrów.
Na koniec małe wspomnienie
Pamiętam jak opadaliśmy wzdłuż opustówki nad legendarnym wrakiem San Francisco Maru, jednym z najpiękniejszych wraków Laguny Truk. Dno było bardzo głęboko bo na 60 m ale wrak stoi na równej stępce więc pokład a szczególnie nadbudówki są trochę płycej. Już po paru metrach opadania w tonii, jak tylko troszeczkę odcięte zostało bezpośrednie światło słoneczne, zobaczyliśmy pod nami potężny wrak i zaczęliśmy na niego opadać. Takie nurkowanie wymaga sporej sprawności żeby zmieścić się w planie nurkowym w związku z zaplanowaną i możliwą dekompresją i zobaczyć to co przewodnicy chcą pokazać .To co się chce zobaczyć. Niesamowita przestrzeń pokładów, nadbudówek, leżące na pokładzie lekkie czołgi to wszystko co naprawdę robi niesamowite wrażenie.